Blandy’s Wine Festival – festiwal wina i tradycji na Maderze
Na przełomie sierpnia i września Madera pokazuje jak bardzo jest winna. Odsłania soczyste grona winogron, mieni się kolorami zwiewnych girland, rozbrzmiewa ludową muzyką. Rozpoczyna się święto tańca, obfitości i zbiorów. Wyspa winna jest w swojej celebracji i czci … wina, co roku bowiem o tej porze odbywa się szalone, największe święto – festiwal wina.
W bramie witają nas piękne ciemnowłose hostessy. Wiśniowe kapelusze zdobią kaskady kokard i kiście czerwonych winogron, długie fioletowo-pomarańczowe suknie wachlują fałdami kamienną podłogę. Zjawiskowe boginie witają spragniony igrzysk i wina tłum, z serdeczną atencją zawieszają cukierkowe wisiorki na szyjach winnych „olimpijczyków”.
Blandy’s Wine Festival
Blandy’s Wine Festival w Funchal rozpoczyna się z eleganckim przytupem. Dziedziniec wiekowej winiarni zamyka sufit niebieskich girland, na białych obrusach bąbelkuje różowe prosecco. Kelnerzy pod muchą wykonują zręczne akrobacje, na okrągłych tacach niosą obietnicę radości i fantazji, zwiastun długiej nocy. W powietrzu unosi się zapach laurowego drewna, nad grillowym paleniskiem pieką się tradycyjne espetady. Nadziane na długi szpikulec szaszłyki skwierczą w ogniu, kuszą czosnkowym aromatem. Kucharze w dostojnych czapach serwują maderskie przysmaki, impreza nabiera tempa.
Celebracja tradycji
Wkracza procesja borracheiros, mężczyźni niosą na plecach tradycyjne bukłaki z koziej skóry, świeży czerwony sok z winogron leje się strumieniami. W kieliszkach pulsuje Madera – wyspa i wino. Wśród uczestników winnej celebracji krąży ginga – likier na bazie wiśni, a słynna miodowo-rumowa poncha wcale nie ustępuje jej popularności.
Wino, tańce i śpiew
Tłum zaczyna falować, nabiera własnego rytmu i struktury. Pojawiają się tradycyjne tańce i śpiewy, ludyczny spektakl miesza się w kolorach i dźwiękach, zacierają granice między publiką a występującymi. Punktem kulminacyjnym jest ogromna drewniana kadź, tłum w swoim pierwotnym pędzie z lubością depcze soczyste winogrona, czarne kulki pękają pod stopami coraz bardziej rozszalałych winnych olimpijczyków. Sok spływa słodkim wodospadem, pozyskany pracą mięśni trunek krąży wśród widowni.
Nocne igrzyska
Igrzyska trwają jeszcze długo w nocy, gwar rozmów przerywany wybuchami wesołości rezonuje we wnętrzu dziedzińca, niesie się falami nad miastem. A komu nie w smak nocne rozpasanie, niech pamięta, że wszystkiemu winna jest …Madera.
Impreza odbywa się na przełomie sierpnia i września w Blady’s Wine Lodge w Funchal.
Więcej na temat tego corocznego eventu znajdziecie na https://www.blandyswinelodge.com/.
Więcej na temat Madery znajdziecie w artykule „Madera. Wyspa jak piętrowy tort”.