Budapeszt. Niezwykłe restauracje
Budapeszt to niezwykle ambitne miasto. Nie dość, że serwuje rewelacyjną kuchnię – zarówno w międzynarodowych wariacjach, jak i tradycyjnej prostocie, to jeszcze z prawdziwie ułańską fantazją zabiega o nietuzinkowe wnętrza i oryginalne okoliczności degustacji. Dla stolicy Węgier sztampowa restauracja to za mało. Jedzeniu towarzyszy własnoręcznie pisana historia, średniowieczne występy lub typowa dla mieszkańców popijana Tokajem kordialność. Oto kilka niezwykłych miejsc na gastronomicznej mapie Budapesztu.
Pub for sale, czyli wszystkie niewysłane listy
Oryginalna nazwa idzie zazwyczaj w parze z niekonwencjonalnym pomysłem. Tak też jest w przy przypadku pubu i restauracji – Pub for sale. Wystawiony na wieczną sprzedaż lokal to nie tylko dobra, węgierska kuchnia, to przede wszystkim ciekawe wnętrza.
Przekraczając próg restauracji muszę przyznać, że tego jeszcze nie było. Wnętrze atakuje mnie gigantyczną ilością papieru, kartki różnej wielkości i gramatury, białe i już pożółkłe od czasu zajmują nawet najmniejszy skrawek ścian i sufitu. Przy każdym podmuchu otwieranych drzwi pion faluje jak wytrącone ze snu nietoperze, poziom kartkuje delikatnymi płatkami. Kartki, osobiste dowody cudzej bytności, to feeria słów i imion we wszystkich językach, podpisy, wiersze, rysunki i niewypowiedziane słowa. Twórcze napięcie rozładowuje trzask łuskanych fistaszków – spory koszyk orzeszków pojawia się przed moim nosem, łupiny bezceremonialne lądują na podłodze pełnej…słomy. Takie tu zwyczaje, ma być swojsko i bez nadęcia. Odrobinka adrenaliny dla lepszego smaku także nie zaszkodzi, na stołach na przekór celulozowemu otoczeniu zuchwale płoną woskowe świece. Szczyt konsumenckiego ukontentowania zapewnia duża micha parującej zupy gulaszowej. Danie jest przepyszne, doprawione papryką wedle własnej skali pikantności, oddaje kwintesencję węgierskiej kuchni. Kartki, podawane jako podkładki pod talerze, zachęcają do udziału w tym twórczym, stale ewoluującym procesie dekoracji. Szukając odpowiednich słów w tej dziwnej przestrzeni dochodzę do wniosku, że Pub for sale to rodzaj wewnętrznej, gargantuicznej skrzynki pocztowej na wszystkie niewysłane listy. W tym także i na mój.
Pub for sale
Adres: Vámház körút 2, Budapest
Sir Lancelot Medieval Restaurant, czyli średniowieczna uczta
Do restauracji idzie się dobrze zjeść, porozmawiać, spotkać z przyjaciółmi. Są jednak miejsca, które proponują znacznie więcej aniżeli jedzenie. Posiłek staje się wtedy atrakcją ubraną w spektakl niecodziennych wrażeń, może być częścią wyreżyserowanej gry, źródłem smakowych, ale i wizualnych bodźców. Sir Lancelot to połączenie wszystkich tych elementów, dobrej kuchni i bogatego repertuaru niespodzianek.
Kiedy wchodzimy do wnętrza restauracji zanurzamy się w kazamatach przeszłości. Chłodne od ceglanej wilgoci ściany, półmrok latarni, zapach woskowych świec nie pozostawia wątpliwości – jesteśmy w średniowieczu. Duże surowe komnaty wypełnione zbrojami, mieczami i innymi atrybutami rycerskości przypominają wnętrze starego zamczyska. Kelnerzy pełnią rolę giermków, kelnerki w bufiastych, wydekoltowanych bluzkach wcielają się w karczmiane służki, na barkach dźwigają potężne drewniane tace z iście biesiadnym repertuarem kuchni. Menu nie jest dla słabeuszy, tu obowiązują średniowieczne gusta. Jest przaśnie, tłusto i mięsiście. Golonki, gęsie nogi, kotlety i szaszłyki parują na ciężkich deskach. Kelnerki, niczym na Oktoberfest, donoszą solidne gliniane kufle z piwem. Stoły dzieli się ze współbiesiadnikami siedząc na drewnianych ławach, z ogromnymi serwetami u szyi w roli śliniaków. Jeść należy jak dawna etykieta nakazuje, a więc bez zbędnych sztućców dzierżąc w dłoni kawał mięsiwa. To jednak zaledwie preludium atrakcji. Kiedy biesiada trwa już w najlepsze, rozpoczyna się prawdziwy spektakl. Między ławami toczą się rycerskie walki, miecze tną powietrze nad głowami zdezorientowanych gości, siłacze, rozmachem barczystych ramion dźwigają drewniane pale. Tancerki w kuszącym pląsie żonglują ogniem, są śpiewy, tańce, w końcu folklor obejmuje biesiadników, gliniane kufle z łoskotem chlupią o drewniane stoły. Impreza wywołuje pierwotne instynkty, robi się bezceremonialnie, swawolnie. Średniowieczna uczta trwa w najlepsze.
Sir Lancelot Medieval Restaurant
Adres: Podmaniczky u. 14
Tokaji Borozó, winiarnia idealna w swojej prostocie
Mało jest miejsc, które nie potrzebują fasady oryginalnych dodatków. Prostych, ale z drugim dnem, bo w końcu coś musi wyróżniać je na tle tysięcy innych im podobnych punktów na mapie miasta. Kiedy jest to bezpretensjonalna autentyczność, trudno dająca się zdefiniować atmosfera i dobry trunek w kulinarnym bonusie to gwarancja, że będzie dobrze, a nawet bardzo.
Tokaji Borozo to winiarnia bez turystycznych ozdobników, miejsce odwiedzane przez okolicznych mieszkańców, z których większość to stali bywalcy. Jest więc rodzinnie, bez sztucznego nadęcia i nieczystych zagrań. Skromne, rustykalne wnętrze piwnicy serwuje coś na duszę i na ząb. Na półkach króluje Tokaj w bardziej lub mniej szlachetnych odmianach, jest biały półsłodki Sárgamuskotály, ale także dobre wina lane prosto z kija z możliwością zakupu „na wynos”, w plastikowej butelce. Na bardziej zaprawionych degustatorów czeka wyborna węgierska palinka w wersji o smaku brzoskwiniowym. Trunki obligatoryjnie należy uzupełnić o wąską, ale niezwykle smaczną kulinarną paletę zakąsek. Alkoholowe podboje urozmaici nam swojski kotlet mielony (fasírt), genialny chleb ze smalcem (zsíros kenyér) lub z kremem ze skwarków (tepertőkrémes kenyér) tudzież przepyszne ogórki kiszone (savanyú uborka). Wszystko w zaskakująco niskich cenach, smacznie i bez zbędnych komplikacji.
To jednak tylko ta dająca się opisać w nazwach i kategoriach część Tokaji Borozo. Druga, ta najważniejsza, to nieuchwytna w słowach atmosfera, serdeczność właścicieli, uśmiechy i szczera ciekawość węgierskich współbiesiadników. Język i kraj pochodzenia nie stanowią przeszkody, zajmując wspólną przestrzeń w Tokaj Borozo wszyscy jesteśmy „swoi”. Nie potrzeba słów i tłumaczeń, wszystko, co zbędne zostało na zewnątrz. Jest idealnie, idealnie w swojej prostocie.
Tokaji Borozó
Adres: Falk Miksa 32
Inne polecane miejsca:
Klauzal Cafe
Adres: Klauzal 23
Fatal Etterem
Adres: Vaci Utca 67 (wejście od ul. Pinter)
Apacuka Kavehaz Etterem
Adres: Nagymező 54-56
BorLaBor Étterem
Adres: Veres Palne 7
Bigfish Restaurant & Bar
Adres: Andrássy 44
Arany Hordo Restaurant
Adres: Tárnok 16
Pest – Buda Bistro
Adres: Fortuna 3
Hungarikum Bisztro
Adres: Steindl Imre 13
Zeller Bistro
Adres: Hercegprímás 18